Biopaliwa

Stoi na stacji lokomotywa,
która ma jeździć na biopaliwa.
Chciałaby jechać, ale nie może,
bo to po pierwsze wypada drożej.
Po drugie, skutkiem jakichś przekrętów,
w kraju brak kilku biokomponentów.
A jak się kupi je z zagranicy,
to będą stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin skład tak się zmienia,
że wzrosną wokół zanieczyszczenia.
Po czwarte jazda ma wpływ szkodliwy
na biedny silnik lokomotywy...
Takich zagrożeń jest ze czterdzieści,
sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby przyszło ekspertów tysiąc,
a każdy gotów nie tylko przysiąc.
Lecz także dowieść w uczonych pracach,
że ta ustawa się nie opłaca.
To ją ochoczo przegłosowali,
znaczną większością Wysokiej Sali.
Zlobbingowani nasi posłowie,
co kłopot mają z olejem.
W głowie.