Nowe BMV dla dresa!!!

Specjalnie na polski rynek zostanie wypuszczony nowy model samochodu BMV. Niestety nazwa nie jest jeszcze znana. Wiem na pewno natomiast o kilku innowacjach:

- przeźroczyste drzwi kierowcy, żeby było widać cały dres
- auto będzie bardzo wąskie: żeby oba łokcie można było wystawić za okna (niestety będzie tu lekki problem - na tylnej szybie nie bardzo chce się zmieścić nalepka PIONEER szerokości 150 cm
- w wyposażeniu przewidziano również magnetyczne rękawice - umożliwiające trzymanie ręki na dachu przy prędkości powyżej 130 km/h
- peruka blond podczepiona do dachu, jeżeli pasażerka ma inny kolor włosów
- na przedniej szybie lampa kwarcowa zamiast solarium
- i otwory w podłodze, aby można było schować obcasy wyższe niż 20 cm
- megafon, żeby lepiej niosło disco
- szyby kuloodporne, żeby nie popękały od megafonu
- zestaw kamer wideo, żeby coś widzieć
- wszak ma 100% przyciemnioną przednią szybę
- srebrny wieszaczek na złoty łańcuch
- opony ze skóry a nie zwykłe gumiaki
- "złote" felgi nabijane ćwiekami
- sprężyna w zagłówku pomagająca machać cabanem w rytmie "Milano"
- zdejmowane lusterko wsteczne, żeby móc wymierzyć równe działki koki
- automatycznie wysuwany bejsbol z napisem Shazza moja miłość
- golarka do szlifowania łysej pały
- schowek na szaliki, w zależności od tego, gdzie się wybiera poimprezować
- sprężyna pod pedałem gazu, żeby przygrzać, a i przypakować w mięśnie nogi