Dresiarze |
Dresiarze (trios paskos pustos łeb) Powszechnie znani na terenie całej Polski. Dresiarza poznać można bardzo łatwo po dresach. Najczęściej są to spodnie, czasem też bluza lub buty. Kim są dresiarze Dresiarzami najczęściej zostają osoby (głównie płci męskiej) bardzo zakompleksione. Obawa przed uznaniem za słabeusza sprawia, że dresiarz zrobi wszystko, by otoczeniu pokazać jaki to on jest silny. Obawa ta najczęściej ma swoje korzenie w domu rodzinnym. Brak uwagi ze strony rodziców sprawia, że kandydat na dresiarza czuje się nic niewarty, szuka więc uznania wśród kolegów z podobnymi problemami. Problem ten dotyka zarówno rodzin nowobogadzkich jak i patologicznych, dlatego Dresizm dotyka zarówno biedniejszych jak i bogatszych. Niezależnie jednak od powodu i środowiska powtarza się pewna zależność; im groźniej wyglądają, tym bardziej czują się bezradni wobec otaczającej ich rzeczywistości, czują się niekochani i niepotrzebni. Dlatego pamiętajcie, to im trzeba pomóc. Jak wszystko w naturze, dresiarzy również można podzielić na kilka mniejszych
grup: Przestępcy (skurwielos amigos des mortes) Złodzieje samochodów (dresus
automobilus kradziejus rex), to od nich się wszystko zaczęło. Również
złodzieje jako pierwsi zaczęli nosić dresy adidasa jako ubranie codzienne.
Z czasem dołączyli do nich złodzieje innych profesji (jak np. kieszonkowcy(szybkos
rękos portwelos zniknos)). Do grupy osób noszących dresy na co dzień dołączali
kolejno przedstawiciele innych nielegalnych profesji jak alfonsi(kurwos
protectuos) czy dealerzy narkotyków(trip runners). W ten sposób dresy
zaczęły być wiązane z typami spod ciemnej gwiazdy, z którymi lepiej by
przeciętny śmiertelnik nie zaczynał. Szybko podchwycili to zakompleksieni
i sfrustrowani młodociani. To prowadzi nas do drugiej grupy: Dresiarze
z przekonania (dresus impotentus lamerus dex), to są właśnie wspomniane
wcześniej przypadki gdy groźnym wyglądem ukrywa się słabe wnętrze. Poczucie
bezradności przechodzące w strach często przeradza się w agresję, gdy
osoba z kompleksami widzi inną osobę bez kompleksów. Poczucie siły niestety
nie jest w stanie zdusić świadomości że ukryte pragnienia spokoju i harmonii
są prawie nieosiągalne. Tak więc dresiarze z przekonania poszukują dobroci,
życzliwości, niestety sami siejąc dookoła nienawiść, nie mają szans by
te ukryte pragnienia urzeczywistnić. Dresiarze z przekonania dzielą się
na dwie grupy: zamożni i mniej zamożni. Pierwsi pieniądze na dresy i wszelkie
akcesoria potrzebne do szpanowania dostają od bogatych rodziców. To właśnie
zamożni dresiarze z przekonania noszą łańcuszki i wszelkiego rodzaju wisiorki
z metali wartościowych. Człowiek który sam, w pocie czoła zdobył pieniądze,
nie wyda ich na takie duperele. Zamożni dresiarze z przekonania dostają
pieniądze od rodziców (lub prawnych opiekunów- różnie to bywa), a jeżeli
uda im się przeprowadzić sporadycznie jakiś nielegalny interes, nie wydadzą
tych pieniędzy na ozdobne badziewia. Dresiarze niezamożni pochodzą z rodzin
patologicznych, nie jest obcy im alkohol (a zresztą komu nie jest?) nie
mają rodziny poza kumplami z podwórka, i to właśnie im taki dresiarz próbuje
zaimponować. Niezamożni dresiarze z przekonania raczej nie noszą zbędnych
ozdób, przynajmniej na początku kariery dresiarskiej. Częściej od swoich
zamożnych kolegów biorą udział w nielegalnych przedsięwzięciach, a to
dlatego, że nie mają stałego przypływu gotówki od rodziców. Gdy już teki
dres z przekonania wkręci się w nielegalne interesy staje się przestępcą
(patrz wyżej). Zamożni dresiarze z przekonania raczej nie wciągają się
w nielegalne interesy, dziedziczą biznes rodziców, i żyją jak oni. Podsumowanie?
Dresy to debile nie wiedzące co chcą robić w rzeczywistości która ich
przytłacza. Ich próby dążenia do szczęścia w życiu można przyrównać do
podpalenia lasu szukając ochłody. Zamiast wziąć się w garść i powiedzieć
NIE, oni nawzajem wciągają jeden drugiego w dresizm. Tłumienie swoich
prawdziwych pragnień rodzi nienawiść i agresję. Im potrzeba tylko trochę
zrozumienia, dobrego słowa, ale to samo do nich nie przyjdzie, oni z kolei
nic nie robią w tym kierunku. Błędne koło się zamyka. Biada tym którzy
się w nim znajdują. |